Gdy byłam jeszcze dzieckiem to uwielbiałam oglądać ten serial gdy przychodziłam ze szkoły. Mam
z nim takie fajne wspomnienia. Chętnie obejrzałabym go teraz od początku. :)
ja miałam dokładnie tak samo :D
to było jeszcze jak byłam w podstawówce, przychodziłam ze szkoły oglądałam Sabrinę, a rano specjalnie nastawiałam budzik 15 min wcześniej żeby obejrzeć powtórkę. Później jak już nie było Sabriny w tv to oglądałam wszystkie odcinki na youtube jak już skończyłam te 7 sezonów to zaczynałam od początku :D
Już mi przeszło, ale nadal jestem wielką fanką ^^
No ja też kiedyś w dzieciństwie po szkole oglądałam z wielką sympatią do głównej bohaterki ;) teraz nawet zdarzy się mi obejrzeć ale już nie z ta samą wnikliwością co dawniej ;)
To również mój serial z lat mojej młodości, ale dopiero niedawno postanowiłam obejrzeć wszystkie sezony, a szczególnie 6 i 7, ponieważ ich nigdy nie oglądałam i muszę przyznać, że brak ciotek w siódmym sezonie sprawił, że serial stracił cały urok. I jakoś dziwnie się czuję oglądając ten siódmy sezon... Już nie jest tak śmieszny jak poprzednie:(
Dokładnie , jeszcze kilkanaście lat temu to Polsat miał świetne seriale , pamiętam jak byłem małym dzieciakiem i oglądałem je z ochotą ... A dzisiaj to już niestety tylko trudne sprawy i inne farmazony ...
Oglądałem to za dzieciaka, po latach wróciłem i zrozumiałem - od zawsze byłem zakochany w Sabrinie ;D
Lubiłam seriale na Polsacie w latach 90-tych XX wieku i na początku XXI wieku. Potem nadeszła - niestety - pora plastiku i sztuczności.
Dla mnie telewizja (nie tylko Polsat) już dawno przestała mieć jakiekolwiek pozytywne strony. Z czasem zdałem sobie sprawę ile w tym wszystkim jest sztuczności, propagandy i tandety. Nie oglądam telewizji i polecam to każdemu!
Niestety XXI wiek zniszczył wszystko to co kiedyś było fajne. Era komputeryzacji i cyfryzacji stała się najgorszym wrogiem współczesnego świata i człowieka :)
Mam dokładnie to samo, jakiś rok czy dwa lata temu zresztą to nadrobiłam i obejrzałam sobie jeszcze raz sporo odcinków :D
Nie mogliście tego oglądać po szkole, ponieważ serial puszczany był w niedziele.
Serial miał kilka emisji w Polsacie. Jak dobrze pamiętam pierwsza miała miejsce ok. 2001- 2002 w niedzielnę południa. Potem druga ok. 2003-2005 w dni powszednie popołudniu (coś mi świta w głowie jak z siostrą popołudniami oglądałem ten serial, ale może mylę z Przyjaciółmi). Ostatnia to 2008-2009 dni powszednie ok. 15:00 z późniejszymi zmianami. Ostatnia emisja zawierała na pewno wszystkie odcinki. Co do dwóch pierwszych nie jestem pewien. Może ktoś inny pamięta dokładniej?
Pamiętam, że zawsze oglądałam je o 15.00 w dni powszednie.Szkoda, że dzieciństwo tak szybko minęło :(
szczerze mówiąc nie wiem, ale oglądałem go jak większość zaraz po szkole - taki sitcom dla młodzieży. teraz szczerze mówiąc nie obejrzałbym ani jednego odcinka aby nie stracić dobrych wspomnień po tym serialu. i Tobie też polecam nie odświeżać sobie Sabriny :)
jestem z tej "edycji niedzielnej", gdy Polsat puszczał go w niedzielne popołudnia obok "Pomocy domowej", tej z Fran Descher, wyznawałam zasadę "co masz zrobić dzisiaj, zrób pojutrze, będziesz mieć dwa dni wolnego" i te seriale kojarzą mi się z niedzielnym ślęczeniem nad lekcjami - oczywiście po obejrzeniu ulubionych seriali :)