Zasłużył na nominację do Oscara bardziej niż jego filmowa mama, Brie Larson, która zagrała bardzo dobrze.
dokladnie tez tak mysle,chlopak ma ogromny dar wyrazania emocji oczyma,nominacje do oscaa powinien dostac z biegu
Nie zgodzę się, chociaż to efekt mojego własnego widzi mi się niż poważnych argumentów. Jest we mnie niechęć do nagradzania dzieci Oscarami czy Złotymi Globami. Wiem, że to nagrody za tę jedną konkretną rolę nie całokształt, ale nawet nagradzanie debiutantów mi się nie podoba. Często idzie za tym reklama jak w przypadku Nyong`o, która dwa lata temu dostała Oscara a dziś jest nikim i gra w jakichś badziewiakach. Co do dzieci to mam ten problem, że z utalentowanych dzieci często wyrastają słabi aktorzy dorośli. Przykładem jest Anna Paquin, która dostała Oscara mając 11 czy 12 lat i od tamtej pory w sumie nic nowego nie pokazała i raczej nie zagrała już później w tak dobrym filmie jak "Fortepian".
jeśli nie nagradzać dzieci z dorosłymi, to może Oscar dla roli dziecięcej, co roku jest przynjamniej jedna świetna. Abigail Breslin za Małą Miss np.
Faktycznie taka nagroda byłby ok. Już bez podziału na męską i żeńską, pierwszoplanową i drugoplanową bo tych świetnych ról dziecięcych aż tak wiele nie ma. Brak Oscara dla wielu aktorów i aktorek to przekręt, bo Oscary to jest przekręt i w Hollywood już nikt nawet tego nie ukrywa. Podobało mi się jak Billy Bob Thorton odbierał w zeszłym roku Złoty Glob i powiedział "w tych czasach możesz wpaść w kłopoty cokolwiek byś powiedział. Wiecie co mam na myśli? Możesz powiedzieć byle co i mieć kłopoty, sam coś o tym wiem. Więc powiem tylko dziękuję" Nie jestem zwolenniczką teorii spiskowych, że Żydzi rządzą światem, illuminati, NWO i te sprawy ale prawdą jest, że niektórzy ludzie nieukrywający swoich poglądów mają małe szanse na zaistnienie w Hollywood.